Moje pierwsze prace (chyba każdego) z biegiem czasu wymagają poprawy i upiększenia. Tak było m.in z filiżanką ze storczykami --> KLIK. Dzisiaj pokażę kwiaty wiśni przed i po. A co to znaczy? a to, że namalowałam te kwiatki , a później stwierdziłam, że trochę tam pusto i domalowałam jeszcze więcej... I co najlepsze - sprzedała się za parę dni.
Filiżanka przed:
Filiżanka po:
Filiżanka przed:
Filiżanka po:
Która lepsza?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie :)