Cześć Wam,
W pracowni okres ślubów, wesel i innych imprez. Jestem w trakcie wykonywania zamówień dla świadków, na ślub, na prezent dla dziewczyny... itp.
Dzisiejszy pokaz należy bez wątpienia do kolekcji Maria. Motyw lawendy na nich króluje, pachnie i zachwyca.
Do nich zamówiona drewniana skrzynka, pomalowana farbą akrylową. Biały z fioletem pięknie się komponował. Państwu Młodym wszystkiego dobrego na Nowej Drodze! Ja zatem wracam do kolejnego mojego zamówienia. Ostatnimi czasy nie wiem, co to nuda. Kocham to, powiem Wam. Czuje się cudownie spełniona i co najważniejsze szczęśliwa.
A Wy czym się zajmujecie zawodowo? Jesteście również rękodzielnikami? Chyba, że pracujecie na etacie a później zajmujecie się rękodziełem jak ja? Jeśli tak jest proszę podzielcie się pomysłami i sposobami, jak organizujecie sobie czas, dodatkowo mając na zmiany do pracy?
Bo nie wiem jak sobie to wszystko organizować.
W międzyczasie rodzą się nowe pomysły. Internet jest moją prawdziwą fabryką, czy tam kopalnią inspiracji. Wędruję tylko po stronach rękodzielniczych i tak bardzo żałuję, że tak późno zabrałam się za malowanie.
A Wy czegoś żałujecie w dużym stopniu w swoim życiu?
Pozdrawiam !
W pracowni okres ślubów, wesel i innych imprez. Jestem w trakcie wykonywania zamówień dla świadków, na ślub, na prezent dla dziewczyny... itp.
Dzisiejszy pokaz należy bez wątpienia do kolekcji Maria. Motyw lawendy na nich króluje, pachnie i zachwyca.
Do nich zamówiona drewniana skrzynka, pomalowana farbą akrylową. Biały z fioletem pięknie się komponował. Państwu Młodym wszystkiego dobrego na Nowej Drodze! Ja zatem wracam do kolejnego mojego zamówienia. Ostatnimi czasy nie wiem, co to nuda. Kocham to, powiem Wam. Czuje się cudownie spełniona i co najważniejsze szczęśliwa.
A Wy czym się zajmujecie zawodowo? Jesteście również rękodzielnikami? Chyba, że pracujecie na etacie a później zajmujecie się rękodziełem jak ja? Jeśli tak jest proszę podzielcie się pomysłami i sposobami, jak organizujecie sobie czas, dodatkowo mając na zmiany do pracy?
Bo nie wiem jak sobie to wszystko organizować.
W międzyczasie rodzą się nowe pomysły. Internet jest moją prawdziwą fabryką, czy tam kopalnią inspiracji. Wędruję tylko po stronach rękodzielniczych i tak bardzo żałuję, że tak późno zabrałam się za malowanie.
A Wy czegoś żałujecie w dużym stopniu w swoim życiu?
Pozdrawiam !