niedziela, 27 października 2019

Kubki dla Świadków

Kochani, kolejne wyszły spod mojej ręki! Kubki dla świadków, które bardzo lubicie, zamawiacie i z tego co zdążyłam zaobserwować będziecie zamawiać. Dziękuję Wam po raz kolejny za zaufanie !

Dla przypomnienia, wklejam link https://blan-art.blogspot.com/search?q=%C5%9Bwiadk%C3%B3w
W linku znajdziecie prawie wszystkie (nie opublikowałam jeszcze wszystkich) kubki dla świadków. Różne dedykacje, prośby, zostały dla Was spełnione.

A to kubki dla świadków kolejnej przyszłej Panny Młodej:





Dajcie znać gdziekolwiek, czy się podobały :)



piątek, 18 października 2019

Kubek z Aniołem

Podziękować za wspólną prace można na różne sposoby. Można zaprosić na dobry obiad, dać kwiaty kosmetyki lub słodycze. Wystarczy czasami sam uścisk i słowo "dziękuję".
Natomiast klientka zamówiła kubek z Aniołem dla pielęgniarki. Kochanej , oddanej koleżanki z pracy. Kubek z Aniołem, który trzyma strzykawkę,a z drugiej strony dedykacja i "podpisy" od koleżanek z pracy.





Ściskam !

środa, 16 października 2019

Mała Mi

Kubek z Małą Mi z Muminków zrobił wielką furorę. Następna się tworzy i prawie jest na finiszu. Kolejna w kolejce. Po prostu kubki z charakterem bardziej Wam się podobają. Dlatego jak skończę kolejny od razu pokazuję.
Całość ręcznie malowana i tylko na zamówienie.



sobota, 12 października 2019

Filiżanka z Małym Księciem

Jak ja lubię malować Małego Księcia.
Niezależnie jaką techniką jest malowany zawsze wychodzi genialnie. To mój nie pierwszy i nie ostatni Mały Książę. Mam w planach jeszcze kilka różnych Małych Książąt, ale wszystko w swoim czasie.

Dzisiaj do galerii bloga wkracza filiżanka z Małym Księciem, malowana na podstawie ilustracji przesłanej przez klientkę.





niedziela, 6 października 2019

Filiżanka ze storczykiem

Cześć i czołem!
Przedstawiam Wam piękną , dużą filiżankę ze storczykiem. Malowana na zamówienie, na podstawie ilustracji przesłanej przez klienta.








środa, 2 października 2019

Kubek z aparatem

Witam Was wszystkich,

Jestem z siebie zadowolona - sumiennie porządkuję foldery ze zdjęciami. I oto dzisiaj premiera kubków, z których jestem bardzo dumna. Godziny pracy, malowania, schnięcia i od nowa. Na drugi dzień kolejne warstwy, aby być pewną, że wyschły i nie powstaną żadne wady.
Kubki malowałam na podstawie zdjęć wysłanych od zamawiających. Są to aparaty, których hobbystycznie i zawodowo używają.
Na dzisiaj wystarczy - zapraszam do galerii i komentowania.