poniedziałek, 29 czerwca 2015

Dzień dobry, w czym mogę pomóc?

W sumie to dużo ryzykuję pisząc o tym, bo w końcu pracuję w sklepie (cierpliwość + dobry kontakt z klientem = stalowe nerwy). I możliwe, że zostanę zbesztana przez niektóre osoby, ale ciekawość wygrała... uhuhu!
Chciałabym poruszyć ten temat tutaj, gdyż na pewno Wy rękodzielniczki/cy kiedyś zostaliście zaczepieni w sklepie (byle jakim, prócz spożywczaka, bo tam wiadomo co i z czym się je) pytaniem : Dzień dobry, czy mogę w czymś pomóc? Jak reagujecie? Nerwy, i w miarę spokojnie "Nie, dziękuję" czy może nawiązuję się miła rozmowa?
Moim obowiązkiem jest zapytać o to klienta wchodzącego do sklepu, ale moje zdanie jest takie, żeby nie rzucać się na niego, kiedy ledwie przekroczy próg, tylko delikatnie go obserwować, czy czasem nie błądzi oczami i nie potrzebuje Naszej pomocy.
Czy jeśli sprzedajecie na Jarmarkach, targach, koncertach (na pewno każdej się zdarzyło choć jedno z wymienionych) to pytacie klientów oglądających Wasze prace, czy pomóc, czy czekacie, aż zapyta pierwszy o produkt?
Jeśli o mnie chodzi wchodzę do sklepu, by kupić coś bądź zorientować się w tym, co chcę kupić w przyszłości i ile kasy mam przygotować. Jak jest u Was?

niedziela, 28 czerwca 2015

Uśmiechnięte stokrotki

Cóż pisać na wstępie, kiedy podły humor przez jutrzejszy dzień nie daje mi spokoju i dzięki temu zajadam się ciastkami (jeju jakie dobre!). Moje postanowienie o ograniczeniu słodkiego szlag trafił... A w pracy w bocznej kieszeni codziennie paczka draży kokosowych (mają nawet swoją stronę na Facebooku : Korsarz - draże kokosowe.) Nie idzie się niestety powstrzymać.

Wracając jednak do tytułu pokazuję kolejne zamówienie na stokrotki.
Trzy komplety filiżanek z uśmiechniętymi stokrotkami od dzieci z przedszkola dla Pań wychowawczyń.
Każda stokrotka uśmiechnięta, na filiżance sztuk 22 plus dedykacje dla każdej z Pań.
Więcej zdjęć nie mam, bo przy tak słabym świetle ciężko było ustawić ostrość.

Podobają się?






******Edycja******

Znalazłam jeszcze jedno zdjęcie w komórce:








DOBRANOC


sobota, 27 czerwca 2015

LBA - nominacja

Dzisiaj nie będzie malowania kubków, filiżanek i innych garnków, ponieważ moja skromna z blogiem razem wzięta została nominowana do LBA. Niczego nie świadoma (nie znam się jeszcze na świecie blogowym i co tam się w nim dzieje) nominowana przez Adę, autorkę http://adzik-tworzy.blogspot.com/  (polecam blog - dziewczyna pięknie wyplata bransoletki !).
LBA to nic innego LBA?Jest to skrót "Liebster Blog Award". I jak pisze na swoim blogu Ada "nominacja ta otrzymywana jest od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę". Przyznaje się ją mniej znanym i obserwowanym blogom, dzięki czemu mają one możliwość uzyskania rozgłosu i dotarcia do osób, które danego bloga jeszcze nie miały okazji poznać"
I teraz Ja muszę odpowiedzieć na 11 pytań, które zadała mi Ada. A później sama tworzę kolejne 11 i nominuję następne blogi.

Dobra to do roboty:


1. Od czego zaczęła się Twoja przygoda z tworzeniem?


Zaczęła się już w podstawówce (wzmianka o tym w zakładce "O mnie").
Później bardzo długa przerwa trwająca dobrych kilka lat, a kiedy sprezentowano mi farby do malowania ceramiki i porcelany (około 3 lat temu) zaczęło się i trwa do dziś.



 2. Jakie są Twoje zainteresowania (oczywiście poza rękodziełem)? 

Czasami zdarzy mi się przeczytać książkę. Lubię jeździć na rolkach (ale czas nie pozwala mi na codzienne jeżdżenie). W zimie kocham snowboard (początkująca, ale ogarniająca).
W sumie malowanie zwycięża, bo jemu poświęcam najwięcej czasu, i jest to coś co sprawia mi przyjemność. Mogłabym rozmawiać o tym godzinami, dniami przy dobrym czerwonym winie.


3. Kto jest Twoją inspiracją?

 Trafiłam kiedyś na panią kyjącą się pod pseudonimem Malerina. Kiedy zobaczyłam jej dzieła, powiedziałam sobie, że do takiego poziomu będę dążyć.


4. Co najbardziej lubisz tworzyć?

Wszystko lubię. Dużego pola manewru nie mam, bo tylko maluję ceramikę, ale kto wie, co mi jeszcze przyjdzie do głowy? Ale bardzo mnie cieszą nietypowe zamówienia, nad którymi trzeba pomyśleć i użyć wyobraźni.


5. Co zwykle wytrąca Cię z równowagi?

 Jak sobie przypomnę, że jutro do roboty... albo kiedy słyszę i widzę muchę.


 6. W jaki sposób zarażasz ludzi swoją pasją?

Jeszcze nikogo nie zaraziłam bo nikt nie chce być zarażony, tłumacząc, że nie umie. Cóż.
Siostrę namawiam by wróciła do robienia biżu. Może wróci...


 7. Co motywuje Cię do działania?

Dalsze rozwijanie się i gnanie do przodu. Uśmiech i zadowolenie klientów.



8. Co sprawia, że jesteś jedyna w swoim rodzaju? ;)

Gdy ktoś mnie pochwali za dobrze wykonaną robotę :)


9. Jakie jest Twoje życiowe motto?

Super, że padło to pytanie. Bo od niedawna, w chwilach ciężkich i dołujących ukazuje mi się takie oto motywujące motto:







10. Co uważasz za swój największy dotychczasowy sukces? 

Od roku planowałam zapisać się do szkoły. Jakiś dziwny paniczny strach mnie dopadł, ale pokonałam i zapisałam się :) Dla mnie to mały, wielki sukces.
I ciągłym sukcesem jest rozwijanie się i trwanie w dziedzinie rękodzieła.



11. Słuchasz muzyki podczas malowania/szycia/klejenia/rzeźbienia itd.? Jeśli tak - podziel się ulubionymi hitami! ;D


Wyznaję zasadę: Nie ma muzyki - nie ma malowania. Przeważnie włączam radio na http://www.rmfmaxxx.pl/ . Ale niestety, kiedy filiżanka zajmuje czasami 5 godzin i słyszysz jedną piosenkę 4 raz, masz dosyć (o to też wytrąca mnie z równowagi) to załączam niezniszczalnego dziadka Winampa, gdzie mam swoje hity: Gorillaz, Years&Years, Faithless.


Dziękuję za uwagę




A oto moje nominacje do LBA:

1. Mój Artystyczny nieład - Pani Basia tworzy piękne dzieła, wręcz arcydzieła metodą decoupage, a także kaszanki, pisanki i inne.
2. Katarzyna Narwat - Kasia tworzy ręcznie robione bransoletki i inne cuda, cudeńka.
3. Nad kubkiem herbaty - blog dziewczyny tworzącej biżuterię z masy polimerowej, z koralików, perełek z zawieszkami bądź przekładami na gumce lub żyłce z zapięciem, biżuterię z kaboszonów.
4. Tuczarnia motyli - blog młodziutkiej dziewczyny o rękodziele.
5. Fotografia sposobem wyrazu - blog jak sama nazwa mówi o pasji jaką jest fotografia.
6. Wessper - coś innego niż DIY !
7. Krystian Wójtowicz- blog o rozwoju osobistym
8. Pachaart na blogu Agnieszki znajdziecie co i jak zrobić - krok po krok.
9. Kazik z Mazur blog Kasi o nieocenionej biżu z modeliny i nie tylko . Więcej nie zdradzę - zobaczcie sami
10. Barbar Crucifixus - blog handmade.
11. Sztuka Decoupage - dwie zdolne kobietki zajmujące się renowacją mebli i zdobienie metodą decoupage.


Moje pytania:
1. Czy ktoś namówił Cię do założenia bloga?
2. Czy udzielasz się charytatywnie?
3. Skąd czerpiesz pomysły na swoje prace/tematy/dyskusje na blogu?
4. Pokaż swoje miejsce pracy (nie sprzątaj, żeby wyszło ładne zdjęcie tylko moment, w którym tworzysz, piszesz,pracujesz - takie będzie najlepsze! Artystyczny nieład!)
5. Czy pisanie bloga pomaga Ci w jakiś sposób w życiu?
6. Czy jest coś, co byś zmienił/a w sobie? Jeśli jest napisz co i dlaczego?
7. Skąd czerpiesz inspiracje ? Czy są to ludzie z Twojego otoczenia, Twoi klienci zamawiający rękodzieło, czy jeszcze inni?
8. Chciałabyś/ Chciałbyś być osobą sławną, za którą chodziło by paparazzi?
9. Wolisz pracować/pisać w dzień czy w nocy?
10. Czy potrafisz pisać/tworzyć kiedy ktoś patrzy? Czy musisz zostać sam w swoim blogowym świecie ?

Pytania może i nie bardzo ambitne, ale mam nadzieję, że nie sprawią Wam kłopotu i liczę, że na nie odpowiecie :)


wtorek, 23 czerwca 2015

Dzień Ojca

Dzisiaj niczym handejmodym nie zaskoczę, bo będą życzenia dla Ojców, Tatów, Tatusiów.
Składam każdemu z Ojców najserdeczniejsze życzenia, szczególnie mojemu Tacie, na którego zawsze mogę liczyć i który wspiera mnie (no moje rodzeństwo też, żeby nie było).
Wszystkiego dobrego i najssserdeczniejsze życzenia!


A tu z tatą (robione 20 lat temu - ja w niebieskiej kiecce)

Brawo ja <3
Grzywy górą :D



DOBRANOC :>

poniedziałek, 22 czerwca 2015

Kubek Królowej

Gdybyście (tak, My Kobiety! ) jutro miały gorszy dzień lub nie chciało Wam się zarabiać na życie (uczyć się czy inne takie), to niech ten zamówiony przez Emilię kubek Was zmotywuję.
Praca uszlachetnia ja mówię tu wszem i wobec !










P.s Zostałam nowinowana do LBA (Liebster Blog Award) przez http://adzik-tworzy.blogspot.com/ Odpowiadam na pytania (niektóre mądre a niektóre nie, ale jakże ważne). Ale z braku czasu i wolnej chwili (przecież ja muszę pięknie pomyśleć i przelać to na bloga) napiszę piękne polskie zdania. I na pewno dam o tym znać.

piątek, 19 czerwca 2015

I znów łąka

Moi drodzy jest mi niezmiernie miło, że moje prace coraz bardziej cieszą się popularnością. Usłyszeć takie słowa od obcych ludzi - miód na uszy.
Dlatego będę tworzyć, tworzyć i jeszcze raz tworzyć !
Tak jak mówię - od wczoraj wielka radość w pracowni B. !
Kubki sprezentowane znajomym znajomej zachwyciły tak bardzo, że teraz będą stać i się kurzyć, bo właściciele boją się z nich pić. Co by nie potłuc...

W sumie teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie, przecież dobrze by było ich używać prawda? - zagwozdka na dzisiejszą noc.

Pilibyście z takich?












Napiszcie jeśli tu jesteście - wyraźcie swoją opinię.

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Niezapominajki

Dzisiaj odsłona filiżanek w niezapominajki.
Niektóre na zamówienie, niektóre na prezent - ważne, że spełnione oczekiwania.

Poza tym mam pytanie: czy wiek przed 30stką jest nie odpowiedni na jeżdżenie na rolkach?
Założyłam pierwszy raz od 5 lat i byłam na wsi jakimś ufokiem, stąd pytanie ....


A tu filiżanki:










Życzę miłego dnia !


piątek, 12 czerwca 2015

Łąka w roli głównej

Oj kochacie Wy te łąki kochacie ... Kolejne zamówienia się tworzą, inne stworzone i czekają na publikację, ale wszystko po kolei.
Zamówienie do Kielc dla Pani. Dwie filiżanki w łąkę...
Pokazujemy i idziemy dalej tworzyć cuda !





CiaOO