sobota, 29 listopada 2014

Podczas, kiedy nowe zamówienie schło i czekało na kolejną warstwę farby nie próżnowałam ! Zajęłam się moimi chłopaczkami. Te moje kocury to są najukochańsze na świecie.








A tutaj kolejny głóg do pokazania , tym razem na filiżance o pojemności 220 ml. :
Inne moje głogi są tutaj ---> KLIK





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze i zapraszam ponownie :)